Sztab

Ghost

odpowiednik sztabu na Kashyyyku.

Ghost

Do sztabu wszedł Tras razem z Kapitanem Cellerem. Kiedy był już w środku rozejrzał się dookoła.

Vaxer

W centrum wrzała praca każdy coś robił czymś się zajmował po chwili podszedł wysoką rangą oficer. - Witaj kapitanie Caller wiemy już wszystko każde poprawki są właśnie przebudowywane. Zbawiciel będzie niedługo gotowy-. Rozejżal się i zaprowadził was do Pomieszczenia z holoprojektorem.- Generale Tras to będzie wasz okręt pod waszymi rozkazami- nagle pojawił się obraz nowego Republikańskiego okrętu .-Krążownik kalamariański MC80B "wyzwoliciel" uzbrojony jest w :

48 baterii turbolaserów o mocy 300
20 baterii dział jonowych o mocy 225
4-8 dywizjonów myśliwców.

jakieś pytania ?-. Zakończył mowę.

Ghost

-Mam kilka. Czy do mojej kabiny, można by wstawić komorę medytacyjną, oraz na statku zamontować dodatkowe generatory pola, najsilniejsze jakie są dostępne. Chciałbym także na pokładzie statku, zmniejszyć ładownie, aby zmieścić jeszcze 1 dywizjon. A myśliwce chciałbym żeby były podzielone w następujący sposób, 3 dywizjony y skrzydłowców, 2 dywizjony x wingów AC4, 2 dywizjony x wingów XJ, oraz 2 dywizjony A-wingów. Oprócz tego, chciałbym też skompletować sobie 15 osobowy odział do zadań specjalnych, wytrenowany do walki nie tylko z żołnierzami wroga, ale również do walki z sithami. Oczywiście, chciałbym, aby byli chociaż w najmniejszym stopniu wrażliwi na moc. Na statku zanjdowałby się też pewna liczba piechoty i maszyn naziemnych.

Vaxer

oficer. słuchał propozycji w milczeniu. - Większość się da ale hangar możemy powiększyć o 1 dywizjon myśliwców.- odparł oficer

Po chwili włączył holoprojektor. -Tym czasem udacie się na "zbawicielu' który jest pod dowództwem Callera na planetę Fondor potrzebujemy kolejnej stoczni.- Westchnął- Imperium się nie rozpadło, lecz przeciwnie zjednoczyło za sprawą Wielkiego Admirała Thrawna. Mają 4 Super Gwiezdne Niszczyciele typu Super.- znowu westchnął spoglądając na holoprojektor planty- Nie posiadamy takiej siły ognia by je pokonać a tym bardziej że są pod dowództwem generała Thrawna.-

-Pański okręt Wybawiciel generale Tras będzie niedługo gotowy to wszystko możecie odejść-.

Ghost

-Tak jest. -Tras zasalutował i wyszedł za Cellerem. -Coś mi się zdaje Kapitanie, że będzie pan na mnie skazany. -Zażartował Tras.

Vaxer

-Na to wygląda- zaśmiał się Celler - do zobaczenia -rzekł i ruszył w kierunku kantyny.

Ghost

-Czekaj! za ile odlatujemy? -Zapytał Cellera.

Vaxer

-Nie wiem narazie mamy wolne- odparł - jak ci tak spieszno możesz polecieć na mój okręt i rozejrzeć się ja muśże coś załatwić- i ponownie ruszył w kierunku kantyny.

Ghost

Tras ruszył do hangaru.