Ath'la |
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009 |
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta |
|
|
 |
 |
 |
|
Ath'la oddychała głęboko , za dużo dzisiaj przeżyła.Wysiliła mózgownice by sobie przypomnieć co się dzisiaj stało.
- Więc tak : Podszedłam do baru w kantynie , jacyś łysi faceci się czepiali chciałam się bronić , lecz mnie ogłuszyli i znalazłam się w tamtym... hmmm... więzieniu chyba. Usłyszałam dźwięk bomby i głosy. Postanowiłam krzyczeć znaleźli mnie Zoy i Zey (chyba) i postanowiłam się ich trzymać. Dali mi broń i poszedłam za nimi. Znaleźliśmy tego co szukali - to był twi'lek , gdy już wracaliśmy znaleźli nas , a później wy wkroczyliście i dziękuje wam za to , a reszte już znacie. |
|