przestrzeń

Ghost

Mistrz Jedi odebrał nagle komunkator: -Witaj Mistrzu doku. Twoja nowa uczennica wkrótce ma przybyć do ciebie. -Tras usłyszał głos Yody. -Tak jest Mistrzu. Właśnie chyba przybyła. -Po pożegnaniu Tras wyłączył komunkiator. Prosze połaczyć się ze statkiem: -Statek.. -Tu mistrz podał identyfikator. -Czy na twoim pokładzie przebywa Uczennica Jedi Aubrie Zexx? Odbiór!

Aubrie

W komunikatorze mistrza odezwał się głos pilota promu -Potwierdzam, odbiór-

Ghost

-Prosze skierować statek do hangaru krążownika Zbawiciel. Prosze o potwierdzenie. Prosze przekazać również Aubrie Zexx, że jej mistrz będzie na nią czekał w hangarze.

Tras, po odebraniu potwierdzenia, ruszył do hangaru, w którym ma wylądować statek.

Vaxer

Ze Zbawiciela wystartowały dwa myśliwce typu X i Eskortowały prom aż do przybycia na pokład.

Aubrie

-Przyjmuje- odpowiedział mężczyzna pilotujący prom, po czym skierował go w stronę "Zbawiciela"
Po chwili osadził go w hangarze i otworzył właz, po czym z promu wyszła Aubrie Zexx, która rozglądała się szukając wzrokiem mistrza.

Ghost

-Aubrie zobaczyła przy drzwiach turbowindy wysokiego mężczyznę, który po chwili ruszył w jej stronę. -Witaj, jestem Tras Doku i będę twoim mistrzem.

Aubrie

Aubrie ukłoniła się mistrzowi po czym odpowiedziała -Jestem Aubrie Zexx-

Ghost

-Chodź, jako że czasu mamy niewiele, nauczę cię tyle il zdążę przed wyruszeniem a potem podczas wyprawy będę kontynuował trening. -Mistrz ruszył w stronę turbowindy, poczekał aż Aubriewejdzie do środka. Nastepnie udali się na poziom gdzie są ładownie a mistrz poprowadził ją do pustego pomieszczenia: -Tu zaczniemy nasz trening. -Wpuścił Aubrie i stanął na środku pomieszczenia. -A więc zaczniemy od szermierki. Powiedz mi, czy wolałabyś ćwiczyć walkę mieczem świetlnym o jednym ostrzu czy podwójnym? A może wybierzesz dwa miecze...

Aubrie

Rozejrzała się po pomieszczeniu i odpowiedziała -Będę się specjalizowała w pojedynczym mieczu, jednak chciałabym też mieć jakąś wiedzę w walce dwoma ostrzami- Spojrzała się na mistrza wyczekując odpowiedzi

Ghost

-Dobrze zaczniemy więc od Shii-Cho. -Mistrz stanął kawałek od Ciebie. -Podzielimy ją na trzy sekwencje. -Oto pierwsza. -Mistrz włączy miecz. Srebrne ostrze wysunęło się z rękojeści. Mistrz rozpoczął wykonywanie pierwszej sekwencji. -spróbuj powtórzyć.

Aubrie

-Dobrze- powiedziała i spod szaty wyciągneła wibromiecz przypięty do pasa, po czym zaczeła powtarzać pierwszą sekwencję, którą zrobił jej mistrz

Ghost

Wyszło prawie bez błędu. Potem znów kilkakrotnie Aubrie wykonała ćwiczenie już bez błędnie. -Noo szybko załapałaś. Teraz kolejna sekwencja. -przez natępne kilka godzić ćwiczyliście Shii-Cho. Schemat był taki sam za każdym razem. Aubrie wykonywała sekwencje, mistrz poprawiał ewentualne błędy. W pewnym momęcie mistrz przerwał Cwiczenie. -Na dzisiaj wystarczy. Robisz zdumiewające postępy. Teraz pokaże Ci jak podnosić przedmioty za pomocą mocy. -Mistrz położył przed Aubrie mały kwadratowy przedmiot. -Skup się na mocy, i postaraj się go podnieść, mozesz wykonać gest ręką, który powinien pomóc w ćwiczeniu. Na dzisiaj skończymy, ale możesz w pokoju wykonywać ćwiczenia. -Mistrz wyszedł z pomieszczenia i poszliście na poziom, na którym znajdują się pokoje przeznaczone dla gości. -To jest moja sypialnia. Ta na przeciwko to twoja sypialnia. -Dobrej nocy Aubrie. Jak byś miała jakaieś pytania, to możesz mnie odwiedzić o każdej porze. -Mistrz odczekał chwilę a następnie wszedł do komnaty. -Trening zaczniemy jutro o 8.00 odpocznij po dzisiejszym dniu. -Mistrz zamknął drzwi do sypialni.

Sorry że tak podgoniłem, ale długi trening robi się nudny.

Aubrie

-Oczywiście i dobranoc mistrzu- powiedziała, po czym weszła do swojego pokoju.
Po chwili ściągneła z siebie szatę jedi, przebrała się w ubranie nocne i położyła się na łóżku na którym wkrótce zasneła.

Vaxer

Nagle zawyły alarmy i zabrzmiał głos -Wszyscy na stanowiska !- Nagle zapanował popłoch. Wszyscy zaczęli biegać było czuć lekkie wibracje pokładu z powodu startujących jednostek. Działa Tulbolarerowe oddawały salwę za salwą.

Ghost

Tras wypadł ze swojej sypialni, zapukał do drzwi uczennicy.: -Będę na mostku! -Krzyknął przez drzwi i biegiem pobiegł na mostek, po drodze przypinając miecz świetlny.