przestrzeń

Aubrie

Aubrie się obudziła. Słysząc alarmy i głos, który mówił że wszyscy mają ruszyć na mostek to zeskoczyła z łóżka. Natychmiast przebrała się w ubranie jedi, na które nałożyła szatę, a następnie przypieła do pasa swój wibromiecz.
Szybko wypadła z swojego pokoju i biegiem ruszyła na mostek.

Vaxer

Na most znajdował się oficer zastępczy który wydawał polecenia - Prosze skalibrować baterie numer 3 ma zbyt duży rozrzut reszta jest sprawna.- odwrócił się do innego oficera. -ile zajęło myśliwcom start ?- drugi odpowiedział - około 3 minut- oparł zastępczy - Doskonale kapitan będzie zadowolony proszę odwołać alarm. -

Ghost

-Ćwiczenia? -Zapytał Tras, jeszcze lekko zaspany.

Vaxer

Zastępca kapitana dopiero teraz zwrócił uwagę na Jedi i padawana -Wybaczcie ale to były jedynie ćwiczenia. Nic się nie stało sprawdzamy okręt przed zadaniem- Zasalutował i odszedł.

Aubrie

Po chwili na mostek przybiegła Aubrie i zapytała -Co się dzieje?-

Ghost

Ćwiczenia, możesz iść odpoczywać przed treningiem.

Vaxer

Tras poczuł coś dziwnego ale przez chwile... to było ciemność... z pewnością coś nie tak było.

Ghost

Co to było?-zapytał tras sam siebie.

Vaxer

Miałeś wizje eksplozja tysiące zabitych widziałeś ciała dryfujące po kosmosie do okoła było pełno żołnierzy w skafandrach sprawdzających czy ktoś żyje widziałeś swojego padawana przeciętego na pół oraz głowę Cellera...

Aubrie

-Mistrzu? Co się stało?- zapytała się z wyraźnym niepokojem młoda padawanka

Ghost

-Wizja, straszna wizja... Ale musze spróbować jej zapobiec. -Odpowiedział Aubrie Tras. -Prosze skonatktować się z kapitanem Cellerem i poprosić go o natychmiastowe przybycie na statek. Kiedy się pojawi, prosze przysłać go do mnie, musze z nim porozmawiać. -Odezwał się do oficera łącznościowego. Po chwili powiedział do Aubrie: -A ty chodź, będziemy kontynuować trening, póki mamy czas. -Ruszył do tego samego pomieszczenia co poprzedniego dnia.

Aubrie

Aubrie posłusznie ruszyła za swoim mistrzem

Ghost

Kiedy znaleźliście się na miejscu, mistrz powiedział: -Spróbuj podnieść kamień.

Aubrie

Aubrie domyślała się, że mistrzowi chodzi o podniesienie go mocą, tak więc na początek zamkneła oczy by chwile pomedytować, a następnie skupiając się jedynie na tym kamieniu spróbowała go ponieść mocą.

Ghost

Kamień zatrząsł się, ale dopiero po chwili podniósł się na kilka centymetrów. Aubrie poczuła gwałtowną utratę sił. -Jeśli nie czujesz się na siłach, przerwij ćwiczenie.