Przestrzeń ponad planetą

Ghost

-Łącz.- Rzucił szybko Tras.

Vaxer

Obraz był niewyraźny i zamazany a połączenie zamazane - Nie wytrzymamy sekcja A-3...... 4 oraz D-3 uszkodzona poważna wyrwa w kadłubie. Maszynownia zgłasza powazne uszkodzenia prosze o zezwolenie na ewakuowanie okrętu i załogi na pań....- Głośny trzask coś podobnego do wybuchu z mostka widziałeś kolejną eksplozje znowu nawiązano połączenie -proszę o pozwolenie na ewakuowanie okrętu!-

Ghost

-Oczywiście, spróbujcie ewakuować się na Dom 1 i drugi statek (nie pamiętam nazwy) -Powiedział Tars do rozmówcy. -Meldujcie o pozycji nieprzyjaciela! -Zawołał do żołnierzy na mostku (chodzi o to gdzie są za statkiem z boku itp)

Vaxer

kapsuły wystrzeliły z tamtego okręty i w tym momencie myśliwce Typu Tie zakatowały. kapsuły eksplodowały jedna za drugą pokład z 200 kapsuł osiągnęło zaledwie 60. -nieprzyjaciel ściga nasz w Lini prostej mając większość swoich baterii zdolnych do ostrzału na nas-. Wyprostował się oficer łącznościowy - Sprawiedliwość melduje że osłony wytrzymają ale nie wiedza jak długo chce przedokowac myśliwce.-

Ghost

-Musmy wytrzymać. Ile do skoku? -Tras wyczuł jak ludzie w kapsułach ginął. -Po wyskoczeniu z nadprzestrzeni, nadawajcie sygnał alarmowy z proźbą o pomoc. -Nie mogę stracić wiecej ludzi!-Pomyśliał tas, zaczął się zastanawiać co zrobić.

Vaxer

-5 minut generale.- opowiedział oficer.

Poczułeś jak ponownie cały statek zadygotał.

-Sir Sprawiedliwość melduje że jest pod ciężkim ostrzałem i ponownie prosi o przedowanie myśliwców. (tzn. z jego okrętu na wasz) - oficer łącznościowy wyprostował się i z kimś rozmawiał wyglądał na przerażonego.

Ghost

-Pięć minut? Piloci do maszyn,. muszą pomóc tym ze Sprawiedliwości. Szybko!

Vaxer

- Ależ generale Sprawiedliwość nie jest atakowana przez myśliwce ani bombowce tylko przez okręty liniowe - krzyknął oficer.

Ghost

-Z Dom 1 otworzyć ogień w kierunku wroga, aby odciążyć sprawiedliwość. Ale starajcie się nie zmieniać kierunku lotu. -Tras spóbowal pewnej sztuczki, którą pokazał mu kiedyś Mistrz Yoda. Sięgnął mocą w kierunku najbliższego statku, odnalazł słabego oficera, i kazał mu wydać rozkaz ostrzelania imperialnego statku.

Vaxer

Przez chwile powstało zamieszanie i przerwano ostrzał. Gdy niszczyciel przyboczny chimery oddał salwę w niego, lecz po chwili wszystko wróciło do normy. Okręty dalej ostrzeliwały.

nagle jeden z oficerów krzyknął. -Generale możemy rozpoznać klasy okrętów zbliżających się do nas w hiperprzestrzeni.-

Ghost

-Melduj! -Odpowiedział -Co z tym skokiem? -Zapytał oficera.

Vaxer

-Skok odbędzie się za 30 sec.- odparł oficer. Chwile potem Już Lecieliscie na Mon Calamari.

------------------------------------------------------------------------------------
Tam piszesz.. Mruga

Ryu

Chen wyleciał szybko poza orbitę planety. Odczekał chwilę, czekając na rozkazy. Jeżeli żaden nie został wydany, Chenbaca, rozpoczął przygotowania do skoku w nadprzestrzeń. Koordynaty ustawił na Ambrię, i wykonał skok w nad przestrzeń.