Wylądowaliście w bocznym sektorze ogrodu z wyłączonymi światłami... z włączonymi polami maskującymi ze stygium... oddział uformował się szybko
w zwarty szyk stałeś na prawej flance...
- Dobra chłopcy...
Usłyszałeś w hełmie...
- Rozdzielić się idźcie na wschód do punktu zbornego... Blisko siebie zbytnio się nie oddalajcie...
Gdzieś w oddali na jakiejś wieży paliły się światła... Gdzieniegdzie widać było chodzących strażników.,..
Szliście rozciągnięci na długości 20 metrów w linii... jakiś 5 minutach napatoczyliście się na mały patrol strażników ci na flankach, zdjęli ich szybko i cicho i ruszyliście dalej... gdy dotarliście do wieży kapitan zdjął jej obsadę i szybko weszliście do środka...
- Dobra... część zostaje tu i pilnuje wejścia... ja i wasza 6 - wskazał ciebie i 5 stojących obok komandosów... - Idziecie za mną do rezydencji...
Otworzyliście właz do kanałów po ponad godzinie dotarliście na miejsce nagle wszyscy zamarliście... w płytkiej wodzie i na ścianach były czujniki laserowe połączone z materiałami wybuchowymi... z tyłu widziałeś kilka puszek z gazem uruchamianych czujnikiem laserowym...
- O kurwa...
Usłyszałeś w hełmie... Nad wami słychać było stukot butów żołnierzy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group